bezpośredni telefon do wróżki: 533 700 935

Postaw Tarota

Słowo dywinacja ma rdzeń divine, co oznacza boski, czyli dywinacja, wróżenie, było pytaniem bogów o radę. Dzięki Tarotowi i kartom klasyczny ta trudna sztuka stała się dostępna dla większego grona osób, jednakże tylko ci, którzy mają dar mogą ja opanować. To tak jak z muzyką czy malarstwem, nie każdy może zostać wirtuozem. Wymaga to talentu i wytrwałości w jego szlifowaniu.

Pewna pani czuła, że coś się psuje w jej małżeństwie. Zapytała wróżki, jak potoczyć się związek. Odpowiedź nie była przyjemna. Dowiedziała się, ze mąż ją okłamuje i oszukuje. Dostała radę, by zrobić rozdzielność majątkową, bo inaczej za kilka lat zostanie z niczym. Niestety, nie posłuchała rady. Po jakimś czasie zadzwoniła z pytaniem, co ma robić, bo mąż (były) wyrzucił ją z domu.

Dlaczego podałam ten przykład? Ponieważ pokazuje, że wróżba jest informacjami, dzięki którym możemy zapobiec nieszczęściom.

W rozkładzie kart, obserwuję zapis informacji na chwilę obecną i rozwój tych ujawnionych okoliczności w czasie. Przyglądam się uważnie teraźniejszości, która kształtuje przyszłość i przekazuje informacje o obecnej tendencji, czym będzie ona skutkować w przyszłości. Jest w tym logiczna ciągłość.

Postaw Tarota u Wróżki Anny

789 357 534

 

 Decyzja o skonsultowaniu się z osobą stawiającą karty jest konsekwencją wydarzeń życiowych, które powodują że potrzebujemy zasięgnąć dodatkowej informacji, opinii osoby postronnej, po to aby rozwiać wątpliwości, otrzymać wiedzę na temat nurtujących nas pytań.

Jakie On ma plany dotyczące związku? Czemu się nie odzywa ?
Czy mówi prawdę ? Jaką ma opinię o drugiej osobie? Czy jest mi wierny i lojalny?
Jeśli w związku coś „nie gra”, to czy partner się zmieni? Czy partner który odszedł, wróci?

Przychodząc do osoby stawiającej karty, mamy pewne oczekiwania. Nie zawsze są one konkretne i usystematyzowane. Czasem przychodzimy z pustką, którą chcemy wypełnić dobrymi wieściami, odnaleźć nadzieję, znaleźć wyjście z dręczącej sytuacji.

A takie sytuacje są związane są najczęściej z ludźmi wokół nas. Relacje z bliskimi są bardzo ważne, a miłość to silna energia. Jest dobrze widoczna w kartach tak jak i zaburzenia i problemy w związku.

Kwerent (czyli osoba zgłaszająca się po wróżbę) przychodzi z pytaniem dotyczącym sfery zawodowej, chce uzyskać informację o pracę, o awans, o zagrożenia. Jednakże karty, pomijają temat sfery zawodowej i układają się w układ uczuciowy, wymagający uporządkowania, co wpływa na palący klienta temat pracy. Okazuje się w ten sposób, że źródłem problemu, jest brak satysfakcji w relacjach, złamane serce, lub coś innego, co należy „wyczyścić”, przemienić w sobie, by nie tamować dobrej passy. To, że są to dwie różne sfery życia, to tylko pozorność . Na pomyślność, składają się elementy różnych sfer życia. W tym przypadku, uraz do kobiet klienta, jest blokadą w pracy gdyż np. szefem zainteresowanego, jest kobietą albo jego klienci są w głównej mierze płci pięknej. Sam zainteresowany natomiast, swoim zranionym sercem, negatywnym nastawieniem „odpycha” możliwości docierania do potrzeb współpracowników albo klientów, co wpływa na efektywność i wynik ekonomiczny w pracy. Ciągnie za sobą kulę u nogi, którą trzeba odciąć bo o nią się „potyka”.

Bywa tak, że przychodzimy z pytaniami, na które karty pozornie nie udzielają odpowiedzi. Wskazują jednak na inne informacje o których chcą rozmawiać by zwrócić uwagę na ważniejszą sferę. Rzeczy które nas absorbują, czasem są tylko zasłoną przykrywającą coś ważnego w życiu.

Dlatego wolę patrzeć głębiej.

Czasem nie ma potrzeby i czasu analizować dalekie przyczyny problemów, kiedy potrzeba decyzji już teraz. A takimi sprawami są sprawy pracy i pieniędzy.

Czy dostanę prace? Czy utrzymam się w pracy?
Czy mam szanse na awans? Czy powinienem zmienić pracę?
Czy mogę założyć własną firmę? Czy warto wejść w spółkę?

Karty pokazują potencjał z którym przychodzi klient. Z tego punktu wychodzę kilka kroków do przodu, w przyszłość aby zobaczyć w którym kierunku zmierza życie, jak rozwijają się wcześniej podjęte decyzje, co doprowadziło do obecnej sytuacji oraz okoliczności towarzyszące.

Inna osoba, biznesmen, przyszła z pytaniem, czy warto robić interesy z pewnym człowiekiem. Odpowiedź była „Chociaż interes dobry, nie warto wchodzić w spółkę, ponieważ osoba jest niewiarygodna, więcej mówi niż potrafi”. Niestety biznesmen zapatrzony w zyski, usłyszał pierwszą część zdania (interes dobry), a puścił mimo uszu. Okazało się, że zyski zjadły kary za złamanie przepisów związanych z przetrzymywaniem towaru.

Chociaż panuje opinia że kwestie zdrowotne to domena lekarzy i bioenergoterapeutów, we wróżbach kłopoty ze zdrowiem są również całkiem dobrze widoczne.

Wróżenie jest taką umiejętnością, w której potrzebne są szerokie zasoby osobiste, tak energetyczne, jak i ogólnej wiedzy oraz kontakt ze sferą duchową. Nieodzowna jest doskonała obserwacja, wysoki stopień rozwoju empatii, intuicji, co przekłada się na „wyczuwanie kart”. Tego nie da się nauczyć na kursach czy z książek, gdzie uczy się znaczenia kart. Tego uczy życie, uczuciowość, obcowanie z materią i energiami.

To jest zakres, który należy rozwijać, żeby wróżba okazywała się trafna i pomocna, bo interpretacji jednego rozkładu, może być dziesiątki, a tu trzeba zobaczyć tą jedną, właściwą dla klienta.

Karty Tarota Stawiam w kontakcie bezpośrednim w gabinecie,
bądź e-mailowym, przez internet. Obie formy są dobre.

 

Lubię mieć więcej czasu na rozłożenie kart, wtedy przygotowuję się uprzednio intencjonalnie, obserwuję otaczającą mnie energię i korzystam z dodatkowych wskazówek z otoczenia.

Stare prawo magii mówi „Energia płynie za uwagą”. Dzięki temu można wróżyć przez internet.. Gdyby do czegoś porównać… nadajnikiem jest klient, odbiornikiem wróżka, a głos, imię i data urodzenia łączem. Dzięki nim łączę się z daną osobą i jest w stanie nawet rzez telefon czy internet przepowiedzieć przyszłość.

 

[app_monthly_schedule worker="6"]

[app_confirmation]

Wróżbita

 

 

 

Przyszłość jest nieodzowną częścią ludzkiego życia. Każdy z nas, na pewno zastanawiał się nad swoim losem. Już w antyku możemy dostrzec zainteresowanie się ludźmi nad swoim losem, przykładem jest dramat greckiego pisarza Sofoklesa „Antygona” . Jest tam przedstawiona postać niewidomego proroka, który swój dar otrzymał od bogów. Dzięki temu że nie widział dostrzegał więcej niż inni ludzie poprzez zmysły: dotyku, słuchu i wewnętrznego oka. Wróżbiarstwo w owych czasach było bardzo istotną rzeczą w codziennym życiu dla ludzi, ponieważ traktowali wróżbitów jako posłanników bogów, którzy przekazywali informacje i ewentualne skutki ich działań. Byli łącznikami między światem fizycznym a światem astralnym.

(więcej…)

Wróżka w Mysłowicach

 

            Niedawno byłam u znajomej, która z racji swego chorobliwego racjonalizmu, zawsze prosi, abym sprawdziła coś przed nią, zanim spróbuje czegoś nowego w ezoteryce.
Tym razem chciała wybrać się do Wróżki w swoich okolicach. Moja rola? Wybrać się pierwszej i sprawdzić jaką Wróżką się okaże Pani przyjmująca w nowo powstałym punkcie ezoterycznym –  w Domu Przestrzeni.

 

            Pierwsze co przykuło moją uwagę, to nietuzinkowe, czerwone okno. Zachęcało aby wejść i zobaczyć jakie tajemnice za sobą kryje.
Po wejściu do środka, wita mnie uśmiechnięta Pani Izabela i zaprasza do swojego stolika, gdzie czekała już talia i zapalona świeca. Niebieskie ściany uspokajają i tworzą aurę bezpieczeństwa.  

Czuć delikatną woń kadzideł. Co będzie dalej?

 

            Usiadła przede mną ciepła i otwarta Kobieta. Podaje mi talię i prosi o trzy przełożenia; to już dobry znak – każda Wróżka powinna pozwolić swojej talii poczuć energię osoby, której wróży.

O nic nie pyta. Rozkłada karty przed sobą w jednym ciągu i wyciąga je po kolei.
Zaczyna mówić. Ja nie muszę się odzywać. Opowiada o rodzinie, przyjaciołach, pracy, marzeniach… Miło się słucha jej spokojnego i opanowanego głosu, tym bardziej, że wszystko o czym mówi ma pokrycie w rzeczywistości.
Na moje pytania odpowiada szczegółowo. Nie stara się ukryć tych mniej miłych informacji, ale zaraz dodaje co można zrobić aby nieprzyjemności uniknąć.
 Na koniec dodaje: „Nasze drogi się jeszcze spotkają”.
Szczerze mówiąc nie wiedziałam o co może jej chodzić. Sama w żaden sposób nie jestem ze Śląskiem związana i rzadko tu bywam. Aż tu nagle niespodzianka. Po dwóch miesiącach mam przyjemność przybliżyć Państwu jej osobę. 

 

 

Wróżka w Mysłowicach

Wróżka w Mysłowicach

Wróżka w Mysłowicach

 

Wróżka Aneta

Wróżka w Mysłowicach

 

Pani Aneta Szulc jest jedną z najlepszych Wróżek przyjmujących na Śląsku. Jej zdolności ezoteryczne przejawiały się już w dzieciństwie. Aurę widziała od zawsze a zdolność Jasnowidzenia rozwijała się przez lata. Swoje zdolności otrzymała w spadku po Dziadku, który był znanym i cenionym Wróżbitą.
W Tarocie zakochała się ponad 20 lat temu i jemu poświęciła większość swojej energii na zgłębianie tajników wróżenia. Posiada wykształcenie psychotroniczne w zawodzie radiesteta, astrolog, wróżbita. W 2006 roku ukończyła Studium Psychotroniki im. Juliana Ochrowicza w Krakowie, broniąc pracę dyplomową z astrologii. Pisuje do „Nieznanego Świata”.
Jest również autorką  kursów dla początkujących oraz zaawansowanych Tarocistów.

 

 

            Kim jest Wróżka Aneta?

 

Matką, Żoną, Tarocistką; a pierwsze czym urzeka to uśmiech. Ten koi nerwy nie tylko zestresowanych i przygnębionych klientów, ale i zaraża dobrym humorem. Jej otwartość oraz wewnętrzny spokój dają każdemu poczucie, że znalazł się u osoby, której może powierzyć swoje problemy i poszukać rady, którą na pewno otrzyma. Jest też perfekcjonistką, co przekłada się na dokładność rozkładów oraz wróżb. Karty na pewno nie będą bezwładnie przed nią leżeć ale opowiedzą historię Twojego życia. Jej aura emanuje kolorem pomarańczowym, który odpowiada ciepłu, twórczości oraz wewnętrznej mądrości – a ich braku zarzucić Pani Anecie nie można.

 

 

            Wróżka Aneta w pracy.

 

Jak każdy Tarocista, Pani Aneta również ma swoją ulubioną Talię. Tą jest klasyczny Rider-Waite. Talia znana i ceniona przez każdego Wróżbitę.

Przez lata praktyki opanowała do perfekcji jedne z najtrudniejszych rozkładów, którym się posługuje na co dzień w pracy. Rozkład 12 Domów Astrologicznych, pozwala na wnikliwą analizę sytuacji życiowej, miłosnej, zawodowej, zdrowotnej i karmicznej.
Klienci stali przychodzą już z konkretnym problemem po poradę. Nowi, z ciekawości, nie wiedząc czego się spodziewać, odkrywają odpowiedzi na pytania których głośno bali się wypowiedzieć.
Fakt, iż Pani Aneta zajmuje się tylko Tarotem, sprawia, że jest ona specjalistką w tej dziedzinie oraz potrafi każdego wesprzeć radą, za jego pomocą.

Wróżki

Kilka lat temu, kiedy sama się jeszcze zajmowałam Tarotem, trafiłam przypadkiem na spotkanie kilku zaprzyjaźnionych wróżek. Panie w różnym wieku. Jedna kładła karty na co dzień i była ciocią mojej przyjaciółki. Wywiązała się między nami rozmowa, co tak właściwie ciągnie ludzi do Kart. Po dość krótkiej, ale treściwej rozmowie przyszedł czas na refleksje i poszukiwania odpowiedzi. A dziś przyszedł czas na podzielenie się nimi.

 

 

Czemu Wróżki właściwie wróżą?

„Jak miałam 5 lat bardzo polubiłam karty klasyczne moich dziadków jak nikt nie miał czasu ze mną grać to układałam z tych kart historyjki które się sprawdzały ku zdziwieniu moich bliskich”

Wiele wróżek zaczyna w podobny sposób. Nie chodzi tu o wiek a o sposób odnalezienia swojego daru – przez przypadek. Część z nich zachowuje ten fakt dla siebie a część idąc za cisem rozwija swoje umiejętności. W jaki sposób będą to robić, jest już sprawą indywidualną. Tak samo jak i powody, dla których dzielą się ze światem swoją umiejętnością. Najczęściej, pchane chęcią pomocy innym, zaczynają się zagłębiać w świat ezoteryki. Pragną przekazać wskazówki od losu osobom chętnym do skorzystania z ich porady. Są też osoby po prostu ciekawskie co w trawie piszczy u sąsiada i wykorzystują swoje umiejętności do niezbyt szczytnych celów; czego oczywiście nie pochwalam i zgodzi się tu ze mną każda osoba poważnie podchodząca do wróżenia.

 

 

            A po jaką talię sięgają?

 

Po rozgadaną. Do każdej Wróżki przemawia inna talia. Czasem poszukiwania tej idealnej trwają długo, czasem pierwsza okazuje się tą wyjątkową i jedyną. Znów jest to sprawa bardzo indywidualna. Fakt, najczęściej pierwszą talią jest już klasyczny Rider-Waite wymowny w każdej kwestii ze swoimi tradycyjnymi archetypami. Bardzo popularnymi taliami jest także Tarot Snów, Boski Tarot, Tarot Marsylski a i ostatnio wydany Tarot Illuminati zaskarbił sobie sympatię Tarocistów (tylko proszę nie kojarzyć z Iluminatami bo nie mają ze sobą nic wspólnego). Co raz częściej można również znaleźć osoby pracujące z talią Osho Zen Tarot.

 

„(…)O, rany…jest jeszcze tyle talii do kupienia….” 2

 

 

            Która Wróżka dobrą jest?

 

Sama umiejętność wróżenia nie czyni nikogo Wróżką. Na to miano trzeba jednak zapracować. Co cechuje dobrą Wróżkę? Na pewno empatia. Bez niej ciężko jest nawiązać kontakt energetyczny zarówno z kartami jak i z osobą pytającą. Co więcej Wróżka musi umieć słuchać. A z tym bywa ciężko. Samo usłyszenie nie jest jednoznaczne z wysłuchaniem. Często po to ludzie się do Wróżki zgłaszają. Aby się móc po prostu wygadać z ciążących na nich problemach i znaleźć drogę w ciemnym tunelu. Dobra Wróżka nawet z najgorszej karty będzie umiała wyciągnąć blask, który choć trochę oświetli drogę w ciemności i dać nadzieję na poprawę. Bo kimże by była Wróżka przekazująca same cienie? Zapewne czarownicą.

 

 1 http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=117&t=12167&p=227827#p227827

 2 http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=6&t=7&start=44#p553